Kotarbiński is blogging :)

Ni smieszno, ni straszno czyli ze sztambucha marketera

Moje zdjęcie
Nazwa:
Lokalizacja: Gdynia, Poland

wtorek, grudnia 04, 2007

Charaktery", nr 10/2002

" O podprogowym, medialnym modyfikowaniu postaw konsumenckich było głośno
już w latach 50. ubiegłego stulecia. Niejaki James Vicary ogłosił, iż
potrafi skutecznie zwiększyć sprzedaż prażonej kukurydzy i coca-coli,
wysyłając w trakcie emisji kinowego filmu milisekundowe - niewidoczne dla
gołego oka (poniżej progu świadomości) - komunikaty: "eat popcorn" oraz
"drink coke". Ówczesne media rozpisywały się o nastaniu nowej ery w
reklamie, o "podprogowym uwodzeniu". Zastępy naukowców, tych poważanych i
tych weekendowych, bezskutecznie starały się owe wyniki zreplikować
(ostatnio miało to miejsce w trakcie jednej z ogólnopolskich imprez
reklamowych). Okrutna prawda jest taka, że ów słynny eksperyment NIGDY nie
miał miejsca. Była to prawdziwie "niewidoczna reklama" - reklama, tyle że
nie popcornu i coli, lecz pana o nazwisku Vicary i jego agencji. Tylko w tym
sensie była to reklama skuteczna. I tak jak najpierw Vicary tropiony był
przez tłumy dziennikarzy, producentów, a nawet zaciekawione amerykańskie
służby specjalne, tak potem poszukiwały go hordy wierzycieli."
Dr Rafał Krzysztof Ohme