Kotarbiński is blogging :)

Ni smieszno, ni straszno czyli ze sztambucha marketera

Moje zdjęcie
Nazwa:
Lokalizacja: Gdynia, Poland

czwartek, grudnia 13, 2007

Klienci

Dobrych 10 lat temu, opowiadano mi jakie są różnice pomiędzy polskim, a
niemieckim klientem. Polski klient, zrzucając karton mleka, natychmiast jest
opierdzielany przez sprzedawczynię, dostaje szmatę do ręki, ma sprzątnąć do
czysta i niezwłocznie za to mleko zapłacić. Ostatecznie można trafić na
gablotkę ("Co mi zrobisz jak mnie złapiesz"). Klient niemiecki w identycznej
sytuacji, zaczyna się awanturować, o umiejscowienie kartonu mleka w miejscu,
zagrażającym jego bezpieczeństwu i domagający się odszkodowania za
ewentualnie poplamione ubranie.
Parafrazując słynne (nie dotyczące rolników !) zdanie "chłop ze wsi wyjść
może, wieś z chłopa - nigdy", można spróbować napisać " Polak może wyjść z
socjalizmu, socjalizm z Polaka - nigdy" :)))